zlodzieje-bmw

Gmina Czernikowo: Dwóch młodych mężczyzn ukradło samochód. Już są w rękach policji

W Nowy Rok dwóch mieszkańców gminy Czernikowo postanowiło ukraść BMW. Obaj złodzieje zostali już zatrzymani przez funkcjonariuszy i objęci dozorem policyjnym. Mężczyznom grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Do kradzieży doszło 1 stycznia 2022 roku w gminie Czernikowo, gdzie łupem złodziei padł samochód osobowy marki BMW. Dyżurny z Komisariatu Policji w Dobrzejewicach około godziny 2:00 otrzymał zgłoszenie o kradzieży od pokrzywdzonego kierowcy z Kijaszkowa. Właściciel skradzionego auta poinformował, że około północy nieznany sprawca ukradł z terenu jego posesji BMW o wartości kilku tysięcy złotych.

Dobrzejewiccy funkcjonariusze rozpoczęli dochodzenie i gromadzenie materiału dowodowego. Wyniki śledztwa pozwoliły na schwytanie dwóch podejrzanych, którzy w miniony poniedziałek wpadli w ręce policji. Okazało się, że za kradzieżą BMW stoją 19-letni mieszkaniec gminy Czernikowo i 25-letni mieszkaniec gminy Obrowo.

Policja namierzyła skradzione auto… i amfetaminę

W trakcie przeszukiwania posesji 25-latka policja odzyskała skradziony pojazd. Natomiast podczas przeszukiwania domu podejrzanego policjanci natrafili też na woreczek strunowy z 2 gramami sproszkowanej, białej substancji. Badania laboratoryjne wykazały, że jest to amfetamina – nielegalna substancja pobudzająca.

We wtorek podejrzani usłyszeli zarzut związany z kradzieżą samochodu, do którego obaj się przyznali, zeznając, że wspólnie ukradli pojazd. Ponadto, 25-latek odpowie również za zarzut posiadania narkotyków.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Lipnie sąd zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny. A to oznacza, że obaj mężczyźni muszą meldować się w jednostce policji dwa razy w tygodniu. Każdy z nich otrzymał również zakaz zbliżania się zarówno do poszkodowanego, jak i drugiego podejrzanego. Żaden z nich nie może też opuszczać granic Rzeczypospolitej.

Złodziejom samochodów grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Każdy z nich będzie musiał też zapłacić kilkaset złotych poręczenia majątkowego.