Bezdomny mężczyzna w Toruniu o mały włos nie zamarzł na śmierć

W ostatnim czasie, Toruń doświadczał surowych mrozów. Zgodnie z informacjami ze straży miejskiej, przez całą dobę monitorowane są obszary, które zwykle zamieszkiwane są przez osoby bezdomne. W miniony poniedziałek, 8 stycznia, około siódmej rano, dzięki tym działaniom udało się zapobiec prawdziwej tragedii. W boksie na odpady przy ulicy Śląskiego na toruńskim osiedlu Na Skarpie strażnicy miejski natrafili na bezdomnego mężczyznę, który nie reagował i wymagał natychmiastowej interwencji medycznej. Sytuację zgłosiła jedna z przejętych troską mieszkanek.

Podczas pierwszej pomocy udzielonej na miejscu przez strażników miejskich okazało się, że czterdziestoletni mężczyzna jest bardzo wyziębiony i potrzebuje dalszej opieki medycznej. Ekipa karetki pogotowia, która została wezwana na miejsce incydentu, podjęła decyzję o natychmiastowym przewiezieniu mężczyzny do Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu.