W minionym tygodniu na toruńskim Rudaku doszło do zdarzenia, które wzbudziło niepokój wśród mieszkańców okolicy. W godzinach nocnych nieznany sprawca ukradł aluminiowe najazdy z autolawety stojącej w pobliżu Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Właściciel pojazdu oszacował straty na kilka tysięcy złotych, co natychmiast podniosło rangę całej sprawy w lokalnej społeczności.
Szybka reakcja policji
Funkcjonariusze z Komisariatu w Podgórzu, którzy otrzymali zgłoszenie o kradzieży, niezwłocznie rozpoczęli czynności wyjaśniające. Zabezpieczono monitoring oraz przesłuchano świadków, a śledczy analizowali potencjalne tropy prowadzące do sprawcy. Priorytetem było błyskawiczne odzyskanie skradzionego mienia i zatrzymanie osoby odpowiedzialnej za incydent.
Przełom w dochodzeniu
Poniedziałek przyniósł istotny przełom. Ustalenia policji pozwoliły na wytypowanie 38-letniego mieszkańca Torunia jako podejrzanego w tej sprawie. Po zebraniu niezbędnych informacji operacyjnych mundurowi przystąpili do działania.
Zabezpieczenie skradzionych przedmiotów
Podczas przeszukania miejsca zamieszkania wskazanego mężczyzny odnaleziono brakujące aluminiowe najazdy. Znalezisko było niepodważalnym dowodem, pozwalającym na postawienie zarzutu kradzieży. W efekcie podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Grożąca kara i apel do mieszkańców
Zgodnie z obowiązującym prawem, czyn zarzucany zatrzymanemu zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają również właścicielom pojazdów o konieczności zachowania czujności i stosowania dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w mniej uczęszczanych rejonach dzielnicy.
Dzięki skutecznej interwencji służb, mieszkańcy Rudaka mogą mieć pewność, że tego typu przestępstwa nie pozostaną bez reakcji. Stanowczość i sprawność lokalnej policji pozwoliły na szybkie rozwiązanie sprawy oraz odzyskanie cennego sprzętu dla poszkodowanego.
Źródło: KMP w Toruniu