Toruńscy aktywiści tworzą Kurzy Azyl!

Azyl dla kur? Chociaż może się to wydawać niecodziennym pomysłem, to jak przekonują aktywiści z Toruń Animal Save, jest to inicjatywa bardzo potrzebna. W Bronikowie powstanie Kurzy Azyl. Pomysłodawcami są Marta Dembek oraz Dawid Rakoczy (Toruń Animal Save). Obecnie prowadzona jest zbiórka na remont pomieszczeń, w których kury będą zamieszkiwać. Brakuje dosłownie kilku tysięcy złotych.

Kurzy Azyl, skąd taki pomysł?

Aktywiści z Toruń Animal Save od trzech lat, ratują zwierzęta z rzeźni. Wszystkim cudownie ocalałym, znajduję dobre, kochające domy, gdzie nie muszą obawiać się o swoją przyszłość. Sami są „rodzicami” czterech ocalałych kur. Dokumentują również warunki życia zwierząt hodowlanych, a te zwłaszcza jeżeli są przeznaczone do rzeźni, pozostawiają wiele do życzenia. Uratowanych kur, indyków, kaczek i gęsi przybywa. Dlatego konieczne było stworzenie miejsca, przyjaznego uratowanym zwierzętom. Tak zrodził się pomysł na Kurzy Azyl.

Jak powinien wyglądać Kurzy Azyl?

Ponieważ zwierzęta różnią się trybem dnia i temperamentem, każdemu trzeba stworzyć godne warunki życia. Tak, aby się wzajemnie nie spierały, miały gdzie spać i się wybiegać. W Bronikowie jest pięć dużych oraz trzy mniejsze pomieszczenia możliwe do zagospodarowania.

Kury, indyki, ale również świnie i króliki!

Pomysł aktywistów, na azyl dla zwierząt hodowlanych to nic nowego. W Toruniu działa już bowiem od kilku lat Azyl dla Królików. Natomiast w Zajączkowie obok Chełmży, spokojnej i radosnej starości dożywają świnki z azylu „Chrumkowo”. W Toruniu funkcjonuje również Fundacja Hospicjum dla Kotów Bezdomnych. Ludzi, których przejmuje los, zwierząt przebywa. Statystyki pokazują również, że spożywamy coraz mniej mięsa.

Toruń Animal Save

Organizacja non profit zajmująca się ratowaniem zwierząt z ubojni i rzeźni. Jednocześnie od trzech lat systematycznie obnażają skandaliczne warunki, w których żyją zwierzęta w hodowlach. Aktywiści zajmują się również organizacją protestów i bojkotów przewozów zwierząt do ubojni.