Ewa P., udająca prawniczkę zatrzymana przez CBA

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało Ewę P., którą podejrzewa się o oszustwa i nielegalną praktykę prawniczą. Kobieta sugerowała, że ściśle współpracuje z pewną renomowaną kancelarią adwokacką z Warszawy. Twierdziła także, że posiada wpływy w ważnych instytucjach państwowych takich jak Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Sprawiedliwości. Wspomniała również o swojej pozycji w Radiu Maryja. Jej działalność mogła prowadzić do poważnych przestępstw oraz niewłaściwego zarządzania majątkiem na kwotę co najmniej pół miliona złotych.

Informacje te potwierdziła Prokuratura Krajowa, która ujawniła, że prokurator postawił Ewie P. trzy zarzuty za przestępstwa, w tym płatna protekcja i oszustwo. Na wniosek prokuratora, sąd zdecydował o trzymiesięcznym aresztowaniu podejrzanej.

Prokuratura Krajowa wyjaśniła, że dowody wskazują na to, że Ewa P. twierdziła, że zawodowo świadczy usługi prawne, współpracując z kancelarią adwokacką znanego i tymczasowo aresztowanego profesora Waldemara G. Dodatkowo, podejrzana udawała, że posiada wpływy w Ministerstwie Finansów oraz w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Centralne Biuro Antykorupcyjne wyjaśniło również, że działalność Ewy P. datowana jest na okres od września 2021 roku do sierpnia 2023 roku. Również twierdziła, że posiada wpływy w Radiu Maryja.