Zbigniew Karolewski, który przez wielu lat był uznany za popularnego przewoźnika na Wiśle, odszedł od nas w minioną sobotę. Zbigniew, który miał 70 lat, pozostawił po sobie pamięć pełną szacunku i miłości. Jego nieobecność zauważono na Wiśle, gdzie przez wiele lat obsługiwał jednostkę „Katarzynka”. Wodniacy uczcili go symbolicznym aktem żałoby na rzece.
Przez lata Karolewski był zasłużonym i cenionym przewoźnikiem rzecznym. Prowadził obecną „Katarzynkę” już od wielu lat. Pierwsza wersja tej jednostki pojawiła się na Wiśle ponad 50 lat temu, dokładnie w 1969 roku. „Katarzynka” stała się znana nie tylko wśród mieszkańców Torunia, ale też poza granicami miasta, gdy zagrała w filmie „Rejs”, wyreżyserowanym przez Marka Piwowskiego.
W środowe popołudnie doszło do poruszającej sceny na Wiśle. Rodzina, przyjaciele, a także mieszkańcy Torunia zebrali się na pokładach jednostek pływających, tworząc symboliczny kondukt żałobny. „Katarzynka”, którą przez lata prowadził Zbigniew Karolewski i którą korzystali zarówno mieszkańcy jak i turyści, wiodła procesję po rzece, oddając hołd zmarłemu kapitanowi.