Prokuratura ustaliła, że 17-letni Cezary W. z Torunia był sprawcą wielokrotnych gwałtów na swojej młodszej siostrze. Proces przeciwko młodemu człowiekowi rozpoczął się we wtorek, 23 stycznia. Na etapie dochodzenia przyznał się do winy. To jedna z najbardziej drastycznych spraw kryminalnych dotyczących przemocy w rodzinie, jakie pamięta Toruń.
Sprawa jest szczególnie bolesna, biorąc pod uwagę jej wpływ na ofiarę oraz całą rodzinę. We wtorek rano, 23 stycznia, oskarżony o wielokrotne zgwałcenie swojej małoletniej siostry, Cezary D., stanął przed Sądem Okręgowym w Toruniu. Pomimo młodego wieku, jest on sądzony jako dorosły za przestępstwo wykorzystywania seksualnego nieletnich.
Mimo że nastolatek prezentuje jeszcze dziecinny wygląd, nikt w sądzie nie mógł tego ignorować. Odpowiada w procesie bez ograniczeń wolności osobistej. Do dnia 8 grudnia poprzedniego roku był tymczasowo aresztowany, jednak sąd podjął decyzję o uchyleniu aresztu. Prokuratorzy próbowali zaskarżyć to postanowienie, ale ich sprzeciw okazał się nieskuteczny.
Prokuratura w trakcie śledztwa ustaliła, że Cezary W., 17-latek z Torunia, wielokrotnie zmuszał swoją młodszą siostrę do obcowania płciowego. Mimo młodego wieku, jest on uczniem liceum w Toruniu, pracuje i ma własne dziecko. Śledczy poinformowali, że straszliwe wydarzenia miały miejsce przez ponad pół roku, od 8 maja 2022 roku do grudnia tego samego roku. W ciągu tego czasu chłopiec kilkakrotnie zmusił dziewczynkę do seksu oraz innych czynności o charakterze seksualnym.