7 sierpnia tego roku mieszkańcy Torunia pożegnali młodego człowieka o imieniu Piotr. Był to wyjątkowo bolesny dzień dla rodziny i przyjaciół 19-latka, który przez blisko rok stawiał czoło niezwykle rzadkiemu typowi nowotworu. Gdyby dane mu było dożyć jeszcze miesiąc, 6 września, obchodziłby swoje dwudzieste urodziny.
Prawdziwą walkę z chorobą rozpoczął Piotr w październiku poprzedniego roku, kiedy to dowiedział się o swojej diagnozie. Lekarze zdiagnozowali u niego mięsaka – nowotwór, który w Polsce jest klasyfikowany jako nieoperacyjny. Zaproponowano mu chemioterapię jako formę leczenia. Na początku terapia przynosiła pozytywne efekty, niestety kolejne serie leczenia nie dawały już tak dobrych wyników.
W trakcie tej trudnej walki Piotr i jego rodzina odkryli nadzieję na leczenie za granicą. W Niemczech znaleźli specjalistę, którego kompetencje pozwoliłyby na operację kosztującą 200 tysięcy złotych. Ta informacja skłoniła ich do rozpoczęcia internetowej zbiórki pieniędzy na leczenie Piotra. Akcję wsparli ludzie z całego kraju, dzięki czemu cel finansowy został osiągnięty w rekordowym czasie, a Piotr mógł wybrać się na operację do Niemiec.
Operacja miała miejsce w niemieckim mieście Offenbach i przebiegła pomyślnie. Mimo to, lekarze podkreślali, że chłopiec nadal będzie musiał kontynuować leczenie. Piotr dziękował wszystkim za wsparcie w mediach społecznościowych. Jego słowa były pełne wdzięczności: „Wspaniale jest widzieć jak wciąż silna jest ludzka życzliwość i solidarność. Bardzo za to dziękuję!” – napisał w kwietniu.