Obecny stan poprzemysłowego terenu, gdzie kiedyś działała Fabryka Zegarów i Wodomierzy „Metron” w Toruniu, budzi zaniepokojenie wśród lokalnej społeczności. Mimo że przestrzeń ta jest przeznaczona do demontażu, nie posiada żadnych barier ograniczających dostęp. Co gorsza, na tym obszarze można spotkać niezabezpieczone beczki i baniaki z różnorodnymi substancjami, co może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia.
Jeden z naszych czytelników podzielił się z nami swoimi obawami. Skontaktował się z naszą redakcją, informując o tym, że teren dawnej fabryki jest łatwo dostępny – jedynym ostrzeżeniem są tablice informujące, że teren jest przeznaczony do rozbiórki. Wyraził on również swoje obawy dotyczące liczby osób odwiedzających ten obszar, co mogłoby prowadzić do tragicznych konsekwencji. Istnieje tam wiele niezabezpieczonych beczek i zbiorników z różnymi substancjami, co stanowi dodatkowe zagrożenie. Zasugerował, że może być warto podjąć kroki w celu zwiększenia bezpieczeństwa na tym obszarze.
Tablice umieszczone przy jednym z wejść informują, że „budynek jest w stanie ruiny i grozi zawaleniem. Przebywanie wewnątrz jest zabronione”. Mimo to, nie ma żadnych środków zapobiegających wejściu do budynku.