W Toruniu znane jest zjawisko, kiedy worki na śmieci sypkie, określane mianem „big bag”, stają się dodatkowymi pojemnikami na odpady. Znajdują one swoje miejsce w wielu częściach miasta, stwarzając problemy na osiedlach mieszkalnych, ponieważ mieszkańcy zaczynają wrzucać do nich różnego rodzaju odpadki.
Nieodłącznym elementem procesu remontu są duże worki o nazwie „big bagi”. Są one przewidziane do magazynowania i przenoszenia różnych rodzajów odpadów sypkich, takich jak gruz, styropian, papa, materiały izolacyjne, ceramika oraz inne śmieci powstałe po remoncie. Można je spotkać niemal w każdym miejscu Torunia. Niestety, często stoją one na osiedlach i stanowią problem – wielu mieszkańców traktuje je jako kolejny kontener do wyrzucania śmieci. W rezultacie trafiają tam różne odpady – od obierek po ziemniakach, butelek po piwie, przez worki z odpadami domowymi aż do zużytych pieluch.
Jedna z mieszkanek Osiedla Młodych w Toruniu powiedziała dla „Nowości”, że ludziom często brakuje chęci, aby iść do kontenerów znajdujących się nieco dalej. W związku z tym, worek na śmieci, stojący pod klatką schodową, jest dla nich wygodną alternatywą. Gdy tylko zerwie się silniejszy wiatr, odpady z worka rozsypują się po całym osiedlu.
Na szczęście, Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Toruniu proponuje usługę wywozu odpadów za pomocą worków „big bag”. Firma jednak jasno określa, co jest dozwolone wrzucać do tych worków, a co ścisłe zakazane. Należy unikać wkładania do nich odpadów komunalnych, ostro zakończonych przedmiotów czy innych, które mogą uszkodzić worek. Nie wolno też wrzucać tam odpadów elektrycznych, elektronicznych i niebezpiecznych, środków chemicznych, azbestu czy gorącego popiołu. Istotne jest również to, że zgłoszenie o potrzebie odbioru napełnionego worka powinno nastąpić w ciągu miesiąca od jego wypełnienia.