Jedną z arterii Torunia, przy granicy miasta, w bliskości autostradowego węzła A1 i skrzyżowania z drogą krajową numer 80, stanowi ulica Odległa. To właśnie tam, w środowy poranek, około godziny 5:30, doszło do dramatycznego zdarzenia drogowego. Jak podają tutejsi funkcjonariusze policji, na jednym z łuków tej ulicy doszło do niekontrolowanego wyjazdu z trasy przez kierującego motocyklem Suzuki. W efekcie motocyklista uderzył w latarnię oświetleniową.
Ten tragiczny incydent doprowadził do poważnego uszczerbku na zdrowiu 49-letniego operatora pojazdu dwukołowego. Natychmiast został on przewieziony do szpitala. Niemniej jednak, mimo intensywnej walki lekarzy o jego życie, informacja przekazana przez Komendę Miejską Policji w Toruniu jest smutna – mężczyzna nie przeżył tego nieszczęśliwego zdarzenia. Śledczy dodatkowo zapewniają, że w chwili wypadku mężczyzna był trzeźwy.
Policja podjęła czynności na miejscu zdarzenia, przeprowadzono oględziny a także zabezpieczono dowody, które są niezbędne do dokładnego ustalenia okoliczności tego tragicznego wypadku.
Wypowiedź na ten temat złożył sierżant sztabowy Sebastian Pypczyński, reprezentujący Zespół Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Podkreślił, że sprawą tragedii na ulicy Odległej zajmuje się teraz prokuratura.
Zachowanie ostrożności, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz dbałość o własne bezpieczeństwo mogą znacząco zredukować ryzyko takich nieszczęśliwych zdarzeń jak to, które miało miejsce na ulicy Odległej.