Plac Podominikański w Toruniu, po zapadnięciu zmroku, przekształca się szczególnie w weekendy w centrum spotkań dla osób zainteresowanych używkami. Mimo obecności monitoringów, młodzież nie wykazuje strachu i korzysta z alkoholu oraz narkotyków, co prowadzi do licznych interwencji. Tego typu sytuacje powtarzają się już od kilku lat.
Jednym z ostatnich zdarzeń była sytuacja z 7 maja, wtorek. O godzinie 23:45 miejski system monitoringu zarejestrował podejrzaną aktywność na placu Podominikańskim. Na nagraniu widoczne były dwie młode kobiety – jedna spożywała alkohol, druga zaś segregowała biały proszek na niewielkie porcje.
Informacja o zauważonym działaniu została natychmiast przekazana do Straży Miejskiej Torunia przez operatora monitoringu. Na miejsce skierowany został patrol miejski.
– Gdy strażnicy dotarli na plac, jedna z kobiet w stanie zdenerwowania odrzuciła chusteczkę, w której, jak się potem okazało, ukryte były dwa torebki z białym proszkiem. Zatrzymana, 23-letnia kobieta przyznała, że jest to amfetamina – informuje Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu.
Dla młodej kobiety noc zakończyła się mniej wesoło. Za posiadanie narkotyków grozi jej teraz kara więzienia do 3 lat. Chociaż w przypadku pierwszego przewinienia i niewielkiej ilości, nie jest prawdopodobne, aby sąd skazał kobietę na karę pozbawienia wolności. Niemniej jednak, konsekwencji nie da się uniknąć i przestępstwo zostanie odnotowane w jej życiorysie.