Pożar drewnianego domu w Bajerzach, gminie Kijewo Królewskie, zmusił strażaków do niemal 9-godzinnej batalii. Zajęło im to znacznie więcej czasu niż zwykle, ze względu na złożoność sytuacji.
Do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze w dniu wczorajszym, dokładnie o godzinie 8:25. Przybywszy na miejsce, strażacy natychmiast stwierdzili, iż mamy do czynienia z płonącym poddaszem. Ze względu na specyfikę konstrukcji budynku, konieczne stało się rozebranie ocieplenia – co nieuchronnie spowolniło cały proces gaszenia.
Jednocześnie z pożarem zmagały się jednostki zarówno JRG w Chełmnie, jak i OSP w Kijewie Królewskim, Trzebcu Szlacheckim, Brzozowie, Płutowie, Unisławiu oraz Papowie Biskupim. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Tego samego dnia, około godziny 15:00 straży pożarnej przekazano informację o kolejnym zdarzeniu – płonącym pustostanie w Bieńkówce. W tym przypadku ogień strawił wyposażenie budynku.