Wtorkowy poranek na drodze ekspresowej S10 okazał się niebezpieczny dla uczestników ruchu drogowego. Odcinek pomiędzy węzłami Toruń Zachód i Toruń Południe został zablokowany, a przyczyną była kolizja czterech pojazdów: dwóch ciężarówek, busa i samochodu osobowego.
Wypadek miał miejsce tuż po godzinie 7:00 rano na 7. kilometrze „dziesiątki”. Wszystko zaczęło się, gdy 21-letni kierowca dostawczego forda stracił panowanie nad swoim pojazdem i wjechał na przeciwny pas ruchu. To spowodowało zderzenie z nadjeżdżającym od frontu samochodem-cysterną, za którego kierownicą siedział 50-letni mężczyzna.
Następnie doszło do kolejnej kolizji – ford uderzył w ciężarowy daf, którym kierował 23-latek. Na koniec, na tył dostawczego forda najechało osobowe audi prowadzone przez 39-latka, które również zmierzało w kierunku Bydgoszczy.
Kierujący fordem 21-latek doznał obrażeń i został przewieziony do szpitala. Na szczęście, w wyniku tego zdarzenia, pozostali uczestnicy byli nienaruszeni.
Droga przez wiele godzin była nieprzejezdna. Służby ratunkowe przez cały czas pracowały na miejscu zdarzenia, a kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami.