Dzień jak co dzień na ulicy Tadeusza Kościuszki w Toruniu nagle stał się niezwykle emocjonujący, kiedy okazało się, że łoś postanowił zagościć na ruchliwej drodze. Łukasz Wudarski z Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu (WOAK) był na tyle szybki, że udało mu się uwiecznić to niecodzienne zdarzenie na filmie. Co ciekawe, to już kolejne tego typu wydarzenie, które miało miejsce w ostatnim czasie w naszym mieście.
Pracownicy WOAK-u oraz miejska społeczność byli zaskoczeni i zdumieni widokiem biegnącego łosia po jednej z głównych arterii komunikacyjnych miasta. Sytuacja była niezwykła do tego stopnia, że zaraz po jej zaobserwowaniu powiadomiono o niej straż miejską i eko-patrol. Niestety, mimo podjętych działań, łoś nadal biegał po ulicach miasta, co oznacza, że mogliśmy go spotkać w różnych jego częściach.
Łukasz Wudarski, który jest dyrektorem WOAK-u, dzielił się swoim zdumieniem na swoim profilu społecznościowym, pisząc: „Widziałem wiele niezwykłych rzeczy w mojej pracy, ale to jest pierwszy raz, kiedy widzę łosia”. Dodał również, że powiadomili odpowiednie służby, ale łoś nadal biegał po mieście. „Prawdopodobnie chciał zobaczyć toruński gotyk” – żartował. Ten incydent pokazał, że nawet codzienna praca w WOAK-u może przynieść niecodzienne doświadczenia.