Magdalena Noga, aspirująca do roli prezydentki Torunia z ramienia Koalicji Ruchów Miejskich, wyraziła w poniedziałek swoją determinację, aby uczynić głos torunian słyszalnym i branych pod uwagę. Podkreśliła również, że projekty inwestycyjne powinny być realizowane we współpracy z lokalnymi społecznościami.
Koalicja Ruchów Miejskich zorganizowała konferencję prasową w poniedziałkowe popołudnie. Spotkanie odbyło się w miejscu, gdzie od ubiegłej jesieni wykonywany był remont prawie 200-metrowego fragmentu ulicy Poznańskiej położonej na lewym brzegu rzeki. Zwrócili uwagę na fakt, że mieszkańcy lewobrzeżnego Torunia są świadomi konieczności budowy ronda na skrzyżowaniu z ulicą Hallera, ale nie potrzebują skrętu w kierunku supermarketu i osiedla mieszkaniowego. Po konferencji prasowej kandydaci na radnych oraz torunianie wzięli udział w symbolicznym otwarciu 180 metrów drogi, które były modernizowane przez 180 dni. Całość wydarzenia miała formę żartu nawiązującego do Śmigusa-Dyngusa oraz Prima Aprilis.
Podczas „społecznego otwarcia lewoskrętu” na ulicy Poznańskiej, Magdalena Noga podkreśliła, że Koalicja Ruchów Miejskich jest zainteresowana problemami lokalnymi, które mogą prowadzić do dużych zmian. Stwierdziła: „Jesteśmy z ludźmi i wśród ludzi. Jako KRM chcemy realnie wpływać na rozwój naszego miasta. Często słyszymy o sytuacjach absurdalnych, które przypominają sceny z filmów Barei – niestety, takie sytuacje wciąż mają miejsce w Toruniu. Naszym celem jest, aby głos mieszkańców był słyszany i brany pod uwagę”.