Zaawansowane technologie, takie jak smartfony i aplikacje mobilne, są nieodłącznym elementem naszego codziennego życia. Od pewnego czasu mieszkańcy Torunia mogą korzystać z funkcji Map Google do planowania swoich tras za pomocą miejskiej komunikacji. Mogą na bieżąco sprawdzić, gdzie następuje przesiadka, czy też znaleźć najkrótszą drogę do celu. Teoretycznie, jest to bardzo praktyczne narzędzie.
Jednakże, jeden z naszych czytelników, Błażej Koral, zwrócił uwagę naszej redakcji na poważny problem. Z jego obserwacji wynika, że informacje dostępne w Mapach Google są nieaktualne. Jak twierdzi, od kilku miesięcy dane dotyczące rozkładów jazdy nie są aktualizowane przez miasto. Przykładowo, wyznaczenie trasy z Alei Solidarności na północ prezentuje trasę sprzed zamknięcia Placu NOT i pokazuje autobusy jeżdżące innymi ulicami. W efekcie, turyści, którzy często korzystają z tej aplikacji, czy też osoby chcące skorzystać z parkingów P&R lub buforowych mogą być wprowadzeni w błąd. Autobusy i tramwaje nie jeżdżą według tras prezentowanych w aplikacji ani zgodnie z tamtejszym rozkładem jazdy – stwierdza pan Błażej – Wstyd!
W odpowiedzi na te uwagi poprosiliśmy Miejski Zakład Komunikacji o komentarz. Rzeczniczka MZK, Sylwia Deręgowska odpowiada: „Dziękujemy za sygnał”. Zapewnia, że zgłoszą problem do organizatora transportu – Gminy i sami postarają się zbadać tę kwestię, aby wesprzeć organizatora w rozwiązaniu tego problemu.