Znaczny wzrost minimalnego wynagrodzenia do 3600 zł brutto, który obowiązuje od lipca, sprawił, że wiele toruńskich zakładów produkcyjnych intensywnie poszukuje teraz nowych pracowników.
Począwszy od lipca, nikt nie może już płacić mniej niż 3600 zł brutto na umowę o pracę, pod warunkiem, że jest to umowa na cały etat. W Toruniu i okolicach jest naprawdę ogromne zapotrzebowanie na siłę roboczą, dlatego rzadko oferuje się tylko „najniższą krajową” podczas procesu rekrutacji. Jest to prawda nawet dla stanowisk produkcyjnych, które nie wymagają specjalnych umiejętności czy doświadczenia. Standardem jest przynajmniej obietnica dodatkowych premii.
Spółka Into, która specjalizuje się w produkcji wyposażenia dla zakładów mięsnych, jest jedną z firm intensywnie poszukujących pracowników na różne stanowiska. Firma dynamicznie się rozwija i ma klientów nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Zachodniej. Siedziba firmy znajduje się przy ulicy Olsztyńskiej, a jej zakład – przy ulicy Wapiennej.
Into poszukuje pracowników na różne stanowiska, również za pośrednictwem toruńskiego PUP. Ślusarze mogą liczyć na pensję począwszy od 5 tys. 055 zł brutto, spawacze TIG na więcej – od 5 tys. 830 zł brutto. Konstruktorzy mogą oczekiwać wynagrodzenia począwszy od 5 tys. 500 zł brutto, natomiast tokarze – frezerzy od 4 tys. 800 zł brutto wzwyż. W każdym przypadku jednak firma Into oczekuje od kandydatów konkretnej wiedzy i przygotowania zawodowego.