Okazuje się, że pojawiają się skargi na brzydki zapach w windach miejskich. Ludzie koczujący w windach przy starym moście drogowym i kładce przy węźle przesiadkowym przy dworcu Toruń Miasto są powodem skarg na brzydki zapach.
Problem również dla turystów
Wiele osób skarży się na dewastację i niszczenie wind, które służą turystom jako uatrakcyjnienie mostu. Są informacje o tym, że niektórzy korzystają z nich jako toalety, a nawet noclegownie. Windy były także obiektem aktów wandalizmu, co spowodowało awarię jednej z nich. Służby miejskie, takie jak Miejski Zarząd Dróg i Straż Miejska, sprawdzają stan wind. Podejmują również działania naprawcze. W planach jest rozbudowa monitoringu i zamontowanie kamer przy wejściach do wind na moście im. marszałka Piłsudskiego. Projektant przebudowy mostu wyjaśniał, że windy zostały zaprojektowane jako uatrakcyjnienie mostu dla turystów, a przestrzeń w nich jest wystarczająco duża, aby korzystać z nich osoby niepełnosprawne, rodzice z wózkami i turyści z większym bagażem.