Poprzedniego dnia, późnym popołudniem, dokładnie o godzinie 17.20, jednostka straży pożarnej z Torunia otrzymała zgłoszenie o palącym się samochodzie osobowym. Zgłoszenie dotyczyło zdarzenia, które miało miejsce na ulicy Przy Kaszowniku, w pobliżu ronda. Aktualnie trwają intensywne dochodzenia, które mają na celu ustalenie przyczyn tego niefortunnego incydentu. Najważniejsze jest jednak to, że nikomu nie stała się żadna krzywda, mimo iż samochód został całkowicie zniszczony przez płomienie.
Kiedy dotarliśmy na miejsce zdarzenia, samochód był już cały w płomieniach – relacjonowała zastępująca oficera prasowego Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, młodsza brygadier Aleksandra Starowicz podczas rozmowy z dziennikarzami Radia Gra. Dodała również, że kierująca pojazdem kobieta zdążyła bezpiecznie opuścić samochód jeszcze przed przybyciem jednostki straży pożarnej.