Wojnowo przeżywa trudne chwile po tragicznej niedzieli. 21 września zakończył się dla jednej z rodzin ogromną stratą, a lokalna społeczność po raz kolejny zmierzyła się z dramatem nad jeziorem.
Co wydarzyło się w niedzielne popołudnie?
Słoneczna niedziela zachęciła wielu mieszkańców Wojnowa do spędzenia czasu przy jeziorze. Wśród nich był 14-latek, który wybrał się łowić ryby. Niestety, ten dzień zakończył się tragicznie. Chłopiec nie wrócił do domu o umówionej porze, co natychmiast wzbudziło niepokój jego ojca.
Szybka mobilizacja i działania służb ratunkowych
O godzinie 18:00 ojciec zgłosił zaginięcie syna lokalnym służbom. Do akcji ruszyła policja oraz ratownicy wodni z Lipna, wykorzystując specjalistyczny sprzęt do poszukiwań podwodnych. Ich szybka reakcja i zaplecze techniczne pozwoliły na sprawne przeszukanie jeziora, niestety finał działań okazał się tragiczny.
Przebieg akcji – moment po momencie
Ratownicy, korzystając z sonaru, w krótkim czasie odnaleźli ciała zaginionego nastolatka. Podjęto próbę przywrócenia czynności życiowych, jednak mimo wysiłków nie udało się uratować chłopca. Tragedia poruszyła mieszkańców Wojnowa, którzy zgromadzili się nad jeziorem, wyrażając wsparcie rodzinie.
Co wiemy o śledztwie?
Sprawą zajmuje się obecnie wydział kryminalny z Golubia-Dobrzynia. Śledczy ustalają szczegóły wypadku oraz przyczyny utonięcia. Analizowane są wszystkie okoliczności, aby jednoznacznie wyjaśnić, jak doszło do tej tragedii. Każdy, kto może pomóc w ustaleniu okoliczności, proszony jest o kontakt z policją.
Niepokojąca seria wypadków wodnych
To nie jedyny dramatyczny incydent w regionie podczas tego weekendu. Dzień wcześniej, 20 września, w jeziorze w Osieku nad Wisłą odnaleziono ciało 23-letniego mieszkańca. Dwa tragiczne wypadki w krótkim odstępie czasu stawiają pytania o bezpieczeństwo nad wodą i konieczność przestrzegania podstawowych zasad ostrożności podczas rekreacji.
Bezpieczeństwo nad wodą – co warto wiedzieć?
W obliczu tych dramatycznych wydarzeń warto przypomnieć o najważniejszych zasadach bezpieczeństwa: nie spuszczajmy dzieci z oka, korzystajmy z zabezpieczeń, nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. Każdy weekend może być bezpieczny, jeśli wszyscy zachowamy czujność i rozwagę – zarówno młodzi, jak i dorośli.