Prezydent Andrzej Duda zatwierdził 12 grudnia zmiany w ustawie dotyczącej elektromobilności. Ta decyzja będzie miała istotny wpływ na życie mieszkańców Torunia, ponieważ jednym z punktów nowelizacji jest obowiązkowe tworzenie stref czystego transportu w miastach przekraczających 100 tysięcy mieszkańców.
Wcześniej, kwestia utworzenia strefy czystego transportu była zależna od decyzji lokalnych władz i opierała się na odpowiednich przepisach prawa. Równo rok temu, taką inicjatywę podjęto w Warszawie, gdzie planuje się wprowadzić pierwszą strefę od 1 lipca 2024 roku. Ma ich być docelowo pięć, a całość prac zaplanowana jest do 2032 roku. Inne miasta, takie jak Kraków, Wrocław, Lublin czy Rzeszów również są skłonne podążać za przykładem stolicy. Zaledwie dwa lata temu, trwały przygotowania do wprowadzenia podobnego rozwiązania w Toruniu. Strefa czystego transportu miała dać szansę miejskim parkingom Park&Ride.
Jak się jednak okazuje, proces wdrożenia strefy czystego transportu w Toruniu może nabrać tempa. Za przyspieszenie prac nie odpowiadają jednak decyzje lokalnych polityków, ale nowelizacja ustawy o elektromobilności podpisana 12 grudnia przez prezydenta Dudę. Dodatkowo, na mocy tejże nowelizacji, w województwie kujawsko-pomorskim powstaną trzy takie strefy – w Toruniu, Bydgoszczy oraz Włocławku, które również przekraczają próg 100 tysięcy mieszkańców. Tworzenie konkretnych planów związanych ze strefą czystego transportu w Toruniu jest teraz tylko kwestią czasu, a kluczowym elementem będzie wyznaczenie jej granic.