W czwartek, 14 sierpnia, w Siarzewie, niewielkiej miejscowości znajdującej się w pobliżu Ciechocinka w województwie kujawsko-pomorskim, doszło do pożaru. Ogień objął teren należący do przedsiębiorstwa zajmującego się przetwarzaniem tworzyw sztucznych. Znajduje się ono zaledwie kilkaset metrów od brzegu Wisły, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Sytuacja na miejscu zdarzenia
Pożar w Siarzewie przyciągnął uwagę lokalnych służb ratunkowych. Na miejsce natychmiast skierowano 25 jednostek straży pożarnej, które nieprzerwanie prowadzą działania gaśnicze. Czarny dym, który unosi się nad miejscem zdarzenia, jest widoczny z dużej odległości – według świadków, można go dostrzec nawet z Torunia. Służby apelują do mieszkańców o umożliwienie dojazdu jednostkom ratowniczym oraz zachowanie szczególnej ostrożności.
Bezpieczeństwo mieszkańców
Z uwagi na specyfikę materiałów składowanych na terenie objętym pożarem, intensywne zadymienie stanowi poważne zagrożenie. Dym rozprzestrzenia się na odległość kilkudziesięciu kilometrów, co zmusza strażaków do pracy w specjalistycznych aparatach ochrony dróg oddechowych. Służby ostrzegają przed zbliżaniem się do miejsca pożaru i zalecają unikanie wdychania dymu.
Środki ostrożności
W związku z trudną sytuacją, zaleca się mieszkańcom okolicznych miejscowości, zwłaszcza osobom z problemami oddechowymi, pozostanie w domach i zamknięcie okien. Takie działania mają na celu minimalizację ryzyka wystąpienia problemów zdrowotnych związanych z inhalacją szkodliwych substancji zawartych w dymie.
Aktualnie nie ma informacji o osobach poszkodowanych, jednak sytuacja jest dynamiczna i wymaga dalszego monitorowania. Służby ratunkowe pozostają w gotowości na wypadek ewentualnej eskalacji zagrożenia.