Ostatni apel Druha Edwarda Smagały – bohatera, który oddał życie w służbie

W sobotni poranek mieszkańcy Jerzwałdu i całej okolicy dotarła smutna wiadomość o nagłej śmierci prezesa miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej, Edwarda Smagały. Człowiek, który przez lata stał na czele jednostki i cieszył się wielkim szacunkiem wśród strażaków-ochotników, zmarł niespodziewanie podczas służby. Zdarzenie poruszyło lokalną społeczność oraz wszystkich, którzy znali Druha Edwarda.

Tragiczny przebieg zdarzenia

Do tragedii doszło w chwili, gdy jednostka OSP Jerzwałd otrzymała wezwanie do pożaru w pobliskich Siemianach. W drodze na miejsce, 69-letni prezes zasłabł za kierownicą pojazdu pożarniczego. Współtowarzysze natychmiast rozpoczęli reanimację i wezwali ratowników medycznych. Niestety, mimo ponad godziny intensywnych działań ratunkowych, nie udało się przywrócić Druhowi Edwardowi czynności życiowych. Jego śmierć była dla wszystkich ogromnym ciosem.

Wspólna inicjatywa strażackiej społeczności

W związku z tragicznymi wydarzeniami, Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP zaapelował do wszystkich jednostek w kraju o uczczenie pamięci zmarłego strażaka. 28 grudnia 2025 roku o godzinie 18:00 strażacy mają przez minutę uruchomić sygnały świetlne i dźwiękowe w swoich pojazdach. Ma to być gest solidarności, wsparcia i hołdu dla Druha Edwarda oraz przypomnienie o trudach codziennej służby strażaków ochotników.

Strata dla lokalnej społeczności

Prezes Związku OSP RP przekazał głębokie wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom i strażakom z Jerzwałdu, podkreślając, że Druh Smagała pozostawił po sobie nie tylko wspomnienie oddanej służby, ale także wzór do naśladowania dla kolejnych pokoleń. W tym trudnym czasie mieszkańcy oraz strażacy z całego regionu łączą się w żalu i pamięci o zmarłym prezesie.

Pamięć pozostanie

Edward Smagała był znany z zaangażowania oraz wsparcia, jakie oferował w każdej akcji ratowniczej. Jego postawa budowała przez lata zaufanie i poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców Jerzwałdu. Chociaż odszedł niespodziewanie, jego działalność i wartości będą kontynuowane przez następców, a pamięć o jego poświęceniu wpisze się na stałe w historię lokalnej straży pożarnej.

Źródło: facebook.com/kwpsptorun