Remigiusz Baczyński, znany jako Youtuber, zniknął w Toruniu 8 lat temu i do tej pory jego los pozostaje niewyjaśniony. To nierozwiązane zagadkowe zaginięcie nadal wywołuje silne emocje. Ostatnio, Kezuvlog, popularny twórca internetowy, postanowił dokładnie przeanalizować i opisać te wydarzenia.
Na początku 2017 r., kiedy informacje o zniknięciu Remigiusza dotarły do mieszkańców Torunia, wszyscy byli zaniepokojeni. Rodzina i przyjaciele podejmowali gorączkowe poszukiwania. Również Krzysztof Rutkowski, najbardziej znany detektyw w Polsce, podjął się prowadzenia sprawy.
Gdy Rutkowski zabrał głos na temat zaginięcia na koniec stycznia 2017 roku, przedstawił dwie hipotezy; pierwsza sugerowała, że Remigiusz mógł utonąć, a druga, że mógł zostać potrącony przez samochód, po czym jego ciało zostało ukryte i przewiezione w inne miejsce. Rutkowski szacował, że prawdopodobieństwo, iż Remigiusz jest jeszcze żywy, wynosi zaledwie 10%, podczas gdy 90% prawdopodobieństwa przypisywał nieszczęśliwemu wypadkowi.
Inny znany jasnowidz, Krzysztof Jackowski, również podjął się badania sprawy. Wg niego, ciało Remigiusza Baczyńskiego mogło znajdować się w Wiśle, w okolicach Krowieńca i Starego Torunia.
Niestety pomimo intensywnych poszukiwań i badań nadal nie udało się odnaleźć Remigiusza Baczyńskiego. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że policjanci z komisariatu na Rubinkowie w Toruniu nadal prowadzą śledztwo w tej sprawie. W jednym z budynków na ulicy Dziewulskiego zgromadzono pokaźne archiwum dokumentów związanych z tym zaginięciem.