Na terenie osiedla Skarpa w Toruniu doszło do brutalnego napadu na dwóch nastolatków. Chłopcy, w wieku 15 i 16 lat, padli ofiarami agresji ze strony rówieśników, którzy postanowili zaatakować ich z powodu paczki papierosów. Sprawcy muszą liczyć się z możliwością surowej kary – do 15 lat pozbawienia wolności. Warto zaznaczyć, że jeden z nich został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Tragiczne wydarzenia miały miejsce 3 lutego na popularnym toruńskim osiedlu Skarpa. Jednak dopiero następnego dnia jeden z pokrzywdzonych nastolatków zgłosił się na policję, by opowiedzieć o przestępstwie. Funkcjonariusze toruńskiej komendy, dzięki zgłoszeniu i relacji chłopca, mogli ustalić szczegółowy przebieg całego incydentu. Jak się okazało, do chłopców podszedł duet młodych ludzi z żądaniem wydania im papierosów. Kiedy nastolatkowie odmówili, napastnicy przystąpili do fizycznej agresji.
Starszy sierżant Sebastian Pypczyński, przedstawiciel biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, podał, że jeden z napastników zadał potężny cios pięścią w twarz jednego z chłopców. Kiedy jego kolega stanął w obronie, otrzymał uderzenie w głowę. Po upadku, próbując podnieść się, został znów zaatakowany. Tym razem, napastnik użył butelki od piwa i uderzył nim w okolice łuku brwiowego. Zadowoleni ze swojego czynu sprawcy zbiegli, zabierając ze sobą paczkę papierosów. Kluczowa zmiana w śledztwie nadeszła już kilka godzin po zgłoszeniu przestępstwa.