W miniony piątek Toruń stał się świadkiem dramatycznej sytuacji związanej z tramwajem, która odbiła się szerokim echem wśród lokalnej społeczności. W samym środku dnia, starsza kobieta znalazła się pomiędzy wagonami, co wymagało pilnej interwencji pomocy medycznej.
Krytyczny incydent na torowisku
Do zdarzenia doszło 12 września, około godziny 13:26, w pobliżu przystanku Przy Kaszowniku. Zarówno straż pożarna, jak i policja, szybko pojawiły się na miejscu, aby wyjaśnić okoliczności zajścia. Poszkodowaną była kobieta powyżej 80 roku życia, która najprawdopodobniej potknęła się podczas wysiadania z tramwaju, co doprowadziło do jej niebezpiecznego upadku pomiędzy wagony.
Szybka reakcja zapobiegła tragedii
Chociaż tramwaj ruszał, motorniczy natychmiast zauważył problem i zatrzymał pojazd. Na miejscu pojawiło się pięć zastępów strażaków, którzy przystąpili do akcji ratunkowej. Było konieczne podniesienie wagonu, aby uwolnić kobietę spod pojazdu. Następnie nieprzytomna poszkodowana została przekazana zespołowi ratunkowemu, który przewiózł ją do szpitala.
Zakłócenia w komunikacji miejskiej
Zdarzenie to wpłynęło na funkcjonowanie miejskiej komunikacji tramwajowej. Linie nr 2, 4 i 7 musiały zmienić swoje trasy. Tramwaje kursujące od Motoareny oraz pętli Uniwersytet kończyły podróż na alei Solidarności. Stamtąd, pasażerowie byli przewożeni autobusami zastępczymi do pętli Elana. Autobusy zatrzymywały się w miejscach zbliżonych do tras tramwajowych, co pozwoliło na utrzymanie płynności transportu miejskiego.
To wydarzenie podkreśla znaczenie ostrożności zarówno dla pasażerów, jak i obsługi pojazdów komunikacji miejskiej. Policja kontynuuje prowadzenie dochodzenia mającego na celu ustalenie dokładnych okoliczności tego wypadku.