Przyszłość Starego Browaru w Toruniu zaczyna nabierać kształtów, w związku z nowymi planami rewitalizacji tego historycznego obiektu. Po latach niepewności i zmian właścicieli, kompleks przy ulicach Wielkie Garbary, Piernikarska oraz Browarna w końcu ma szansę na renesans. Obecne pozwolenia i zaangażowanie nowego inwestora mogą zwiastować długo oczekiwaną metamorfozę.
Nowy inwestor, nowe nadzieje
W lutym bieżącego roku spółka ARD Garbary, kierowana przez Arkadiusza Dróżdża, nabyła nieruchomość, która od dawna jest przedmiotem planów rewitalizacji jako luksusowy hotel. Arkadiusz Dróżdż kontynuuje tradycję rodzinną, jako syn znanej toruńskiej przedsiębiorczyni Teresy Dróżdż. Dzięki współpracy z miejscowym Centrum Wsparcia Biznesu, udało się sfinalizować transakcję i przejść do fazy przygotowań.
Kluczowe pozwolenia i wytyczne konserwatorskie
Istotnym krokiem ku realizacji projektu było przeniesienie pozwolenia na budowę z 2019 roku na nowego właściciela. Plan zakłada rozbudowę i przekształcenie budynków na hotel, co już samo w sobie jest ambitnym przedsięwzięciem. Ważne jest, że Miejski Konserwator Zabytków wydał zgodę na adaptację oraz rozbudowę, podkreślając, że działania te nie naruszą zabytkowego charakteru budynków, a wręcz przeciwnie — pomogą w jego zachowaniu.
Jednakże nowe regulacje nakładają na inwestora obowiązek zgłoszenia rozpoczęcia prac konserwatorskich oraz przeprowadzenia inwestycji pod stałym nadzorem konserwatorskim. To oznacza, że każda faza prac musi być zgodna z wymogami ochrony zabytków, co jest nieodłącznym elementem procesu rewitalizacji tak wyjątkowego obiektu.
Oczekiwania względem przyszłości
Zachowanie oryginalnych elementów architektonicznych może przyciągnąć turystów i miłośników historii, którzy będą mieli okazję podziwiać niezwykłe połączenie przeszłości z nowoczesnością. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kompleks Starego Browaru w Toruniu stanie się nie tylko nowoczesnym hotelem, ale także miejscem, które tętni życiem i wpisuje się w krajobraz miasta.
Rewitalizacja tego miejsca to nie tylko inwestycja w infrastrukturę, ale także w społeczność lokalną i przyszłość Torunia. Przywrócenie dawnej świetności Starego Browaru może stać się symbolem tego, jak historia i nowoczesność mogą współistnieć na jednej przestrzeni.