Podczas weekendowego szaleństwa natury, silny podmuch wiatru przewrócił drzewo na ul. Rydygiera 28, blisko Strugi Toruńskiej. Nieszczęsne zdarzenie sprawiło, że część korony drzewa opadła na okoliczny plac zabaw. To niestety nie jest pierwszy incydent tego typu w najbliższym okresie.
Ponowny przypadek upadku drzewa w Toruniu, tym razem zlokalizowanego przy ul. Rydygiera 28. Gwałtowne podmuchy wiatru spowodowały, że pniak drzewa uległ wywróceniu i utrudniał przejazd po ścieżce dla pieszych. Z kolei gałęzie drzewa zawisły nad pobliskim miejscem do zabaw dla dzieci. Na szczęście, o chwili wystąpienia katastrofy, teren przyległy był pusty. Jarosław Cziczak – społecznik z Rubinkowa – zawiadomił o incydencie Spółdzielnię Mieszkaniową Rubinkowo oraz Wydział Środowiska i Ekologii Urzędu Miasta Torunia.
Pozyskane przez nas informacje sugerują, że upadek drzewa miał miejsce na gruncie zarządzanym przez spółdzielnię. Dlatego Wydział Środowiska i Ekologii nie przeprowadzi kontroli drzewostanu na tym terenie. Problemem zajął się właściciel, czyli spółdzielnia mieszkaniowa. Prace nad usunięciem drzewa są w toku. Pniak już został rozdrobniony i zlikwidowany z placu zabaw oraz ścieżki.
Niestety, to nie jest izolowany przypadek. W piątek, 6 września, zdrowa gałąź obumarła i spadła na plac zabaw w Parku Miejskim na Bydgoskim Przedmieściu. W momencie wypadku plac zabaw był pełen dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 4. Dwoje czterolatków trafiło do szpitala, ale na szczęście ich życie i zdrowie nie były zagrożone.