Program rządowy zatytułowany „Odbudowa Zabytków”, znany powszechnie jako „Zabytek Plus”, wywołał duże emocje wśród samorządów w całej Polsce. Dofinansowanie z puli 3 miliardów złotych, z maksymalnym procentem dofinansowania na poziomie 98% dla każdego projektu, stanowiło ogromną szansę na renowację i ochronę cennego dziedzictwa kulturowego. Również Toruń skierował swoje starania ku tej szansie, jednak rezultaty okazały się nie tyle obiecujące, co zawodzące.
Jak informowaliśmy wcześniej, toruński samorząd złożył aż 10 wniosków o dofinansowanie prac konserwatorskich i renowacyjnych, poszukując w ten sposób wsparcia finansowego w wysokości 35 milionów złotych. Wcześniejsze działania prezydenta miasta obejmowały zwołanie specjalnej sesji Rady Miasta, mającej na celu umożliwić prywatnym właścicielom zabytków aplikowanie o środki z programu poprzez gminę.
Niestety, optymistyczne przymiotniki przywiązane do nazwy programu – „Zabytek Plus” – dla Torunia zamieniły się na „Wielkie Rozczarowanie Plus”. Spośród dziesięciu złożonych wniosków, pozytywną decyzję otrzymał tylko jeden. Zamiast rywalizować o 35 milionów złotych, gmina otrzymała jedynie 3,5 miliona złotych na prace renowacyjne. Środki te przeznaczone są na remonty i konserwacje obiektów oświatowych zlokalizowanych na terenie starówki wpisanej na listę UNESCO. Obejmują one I Liceum Ogólnokształcące, Szkołę Podstawową nr 1, Przedszkole Miejskie nr 1, Dom Harcerza oraz Młodzieżowy Dom Kultury.